Goldeny adoptowane wirtualnie z Fundacji Pomocy goldenom Aurea
Od listopada 2015 adoptujemy podopiecznych z Fundacji Pomocy Goldenom Aurea- wirtualnie. Robimy to wpłacając poszczególne kwoty comiesięcznie na konto fundacji. Co z tego mamy? Satysfakcję, że pomagamy. Dlaczego pomagamy? ponieważ kochamy Goldeny, ponieważ nie będziemy biedniejsi od tej dobroci, ponieważ nie mamy miejsca u siebie w domu aby przyjąć takiego pieska- więc robimy to inaczej.Najlepiej jak umiemy. I Ty możesz pomóc? Nie wiesz jak? Przeczytaj tutaj
Jak działa fundacja?
- staramy się przyjmować pod opiekę każdego goldena w potrzebie,
- psa, który staje się naszym podopiecznym, umieszczamy w domu tymczasowym, gdzie mieszka do czasu adopcji,
- określamy jego potrzeby, obserwujemy zachowania, często uczymy życia z ludźmi, życia w mieście, staramy się też rozwiązywać problemy z zachowaniem psa - jednym słowem robimy wszystko, aby pies czuł się bezpiecznie i dobrze oraz był jak najlepiej przygotowany do adopcji,
- każdy pies ma zapewnioną najlepszą opiekę, mieszka w domowych warunkach, zbiera pozytywne doświadczenia, jest karmiony dobrej jakości karmą, jest też troszkę rozpieszczany - jest po prostu traktowany jak domownik i własny pies,
- każdy pies ma zapewnioną profilaktykę weterynaryjną: szczepienia, odrobaczenie, zabezpieczenie przez pasożytami skóry,
- zdrowie naszych podopiecznych jest dla nas bardzo ważne: każdy z nich przechodzi podstawowe badanie u lekarza weterynarii oraz ma wykonane badanie krwi, często jednak to nie wystarczy i wykonujemy dodatkowe, specjalistyczne badania, mające na celu jak najdokładniejsze zdiagnozowanie psa,
- finansujemy niezbędne leczenie, zabiegi, operacje, rehabilitację,
- każdy pies znajdujący się pod naszą opieką jest chipowany i zarejestrowany w krajowych i międzynarodowych bazach,
- naszych podopiecznych sterylizujemy (suki) i kastrujemy (psy) - zyskujemy pewność, że nie będą rozmnażane oraz unikną potencjalnych chorób,
- przygotowanym do adopcji psom, znajdujemy cudownych opiekunów i domy na resztę życia,
- w miarę możliwości staramy się pomóc w finansowaniu kosztownego leczenia lub zabiegów goldenów, które mają właścicieli.
Adoptowane przez nas wirtualnie
- Erni
- Gaga
- Bąbel
- Fado
- Bemol
- Gibs
- Elza
- Lusia
- Lucky
Chcesz adoptować psa i dać mu nowy stały dom?
Warto zadać sobie jedno z pytań, które jak bumerang wracają co jakiś czas na różnych forach.
„Nie stać mnie na kupno szczeniaka za 3000 zł. Rozważam adopcję. Doradźcie coś.”
W tym przypadku zawsze odpowiadam tak samo. Krótko i dosadnie niestety.
Jeśli nie stać Cię na kupno psa tej rasy (Golden rodowód ok 4k pln)- to niestety ale nie stać Ciebie też na psa z fundacji, do adopcji. Standardowe utrzymanie goldena w pełni zdrowia bez żadnych wpadek typu biegunka/alergia/ rozcięta łapa (co zawsze może się zdarzyć, co więcej może się zdarzyć często) to koszt 300-400 zł miesięcznie.
Ale psy to żywe organizmy- chorują, starzeją się… Utrzymanie takiego psa to często koszt kilka ( a nawet kilkanaście) tysięcy złotych w miesiącu.
Decydowanie się na obowiązek powyżej możliwości finansowych nie jest dobrym i odpowiedzialnym pomysłem.
Psy z fundacji, też wymagają żywienia, też chorują, też się starzeją- jeśli ktoś nie ma pozwalającego na szczenię budżetu to na psa z potrzebami, nie będzie go mieć tym bardziej. To psy dotknięte przez los, można rzec, dwa razy bardziej zasługujące na zabezpieczający ich dobrobyt los.
Dlatego pamiętaj, pies to jest obowiązek- ZAWSZE! Czy to szczeniak, czy dorosły, czy z adopcji, czy z rodowodem czy bez.
Nie ma znaczenia. Pies kosztuje. Pomyśl za nim zdecydujesz się na jakikolwiek ruch. Pies to nie jest zabawka.
„Nie stać mnie na kupno szczeniaka za 3000 zł. Rozważam adopcję. Doradźcie coś.”
W tym przypadku zawsze odpowiadam tak samo. Krótko i dosadnie niestety.
Jeśli nie stać Cię na kupno psa tej rasy (Golden rodowód ok 4k pln)- to niestety ale nie stać Ciebie też na psa z fundacji, do adopcji. Standardowe utrzymanie goldena w pełni zdrowia bez żadnych wpadek typu biegunka/alergia/ rozcięta łapa (co zawsze może się zdarzyć, co więcej może się zdarzyć często) to koszt 300-400 zł miesięcznie.
Ale psy to żywe organizmy- chorują, starzeją się… Utrzymanie takiego psa to często koszt kilka ( a nawet kilkanaście) tysięcy złotych w miesiącu.
Decydowanie się na obowiązek powyżej możliwości finansowych nie jest dobrym i odpowiedzialnym pomysłem.
Psy z fundacji, też wymagają żywienia, też chorują, też się starzeją- jeśli ktoś nie ma pozwalającego na szczenię budżetu to na psa z potrzebami, nie będzie go mieć tym bardziej. To psy dotknięte przez los, można rzec, dwa razy bardziej zasługujące na zabezpieczający ich dobrobyt los.
Dlatego pamiętaj, pies to jest obowiązek- ZAWSZE! Czy to szczeniak, czy dorosły, czy z adopcji, czy z rodowodem czy bez.
Nie ma znaczenia. Pies kosztuje. Pomyśl za nim zdecydujesz się na jakikolwiek ruch. Pies to nie jest zabawka.